Czas jest bliski - Clara Müller-Jahnke
Śpiewając chwalebną pieśń, zimowa noc
przechodzi przez pola śniegu; żaden splendor konstelacji
nie spogląda w dół z czarnego nieba, -
ale powódź światła
i fala dziecinnie słodkich piosenek przebija się
przez pokryte lodem okna w ciemność ulicy.
Nie w dolinach Bethlemu, - nie daleko
i wysoko na niebie świeci dziś gwiazda Bożego Narodzenia,
za której promieniem pierś tęsknie się rozszerza:
czas jest bliski, gdzie światło i odsłonięte,
gdzie nowonarodzona z łona ludzkości
miłość kroczy przez noce nędzy.
Zbliża się czas, gdy ucichnie każda skarga,
gdzie ludzkie serce pochyli się nad każdą prośbą,
który nazywany jest bratem błądzących i biednych, -
gdzie zarodek wypycha się z brunatnej grudy
i otrzymuje światło i ciepło jako swoje prawo
a nie jako żebraczy dar - z miłosierdzia!
Czas jest bliski: już bladoczerwony
kwitnie na wschodzie, - już ostatnie nieszczęście drga w gorącym cierpieniu
przez kończyny ludzkości;
woła i walczy - zasłona zmierzchu opada:
dziecko nieba, złota miłość, zstępuje na ciemny świat
pełen odkupienia.
Zdjęcie źródłowe: © Renate Kalloch / PIXELIO